Rozpoczęta w piątek w Pradze pięciodniowa międzynarodowa konferencja na temat losu majątku ofiar holokaustu ma przyczynić się do walki z antysemickimi nastrojami w Europie - oświadczył dziennikarzom przed uroczystym otwarciem obrad czeski minister do spraw europejskich Sztefan Fuele.
Dodał, że konferencja ma się również przyczynić do zwrócenia majątku, który Żydzi utracili podczas drugiej wojny światowej.
"Jest to ostatnia szansa, która może podkreślić niezwykłą pilność, z jaką sprawy powinny zostać uregulowane, gdyż w przeciwnym razie może być na to zbyt późno" - powiedział szef delegacji USA, były wiceminister skarbu Stuart Eizenstat.
Czeski rząd zorganizował konferencję jako końcowe przedsięwzięcie swego półrocznego rotacyjnego przewodnictwa Unii Europejskiej. W poniedziałek przedstawiciele czeskiego przewodnictwa i Komisji Europejskiej podpiszą wspólne oświadczenie, chcąc w ten sposób wesprzeć w państwach członkowskich UE nauczanie na temat holokaustu, opiekę społeczną nad jego ofiarami i troskę o miejsca pamięci zagłady Żydów.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.