Ulicami Lwowa przeszła 5 września procesja z relikwiami bł. Jakuba Strzemię.
„Błogosławiony Jakubie Strzemię, miłośniku zgody i wzajemnego pokoju, módl się za nami”. Pod takim hasłem odbyły się we Lwowie uroczystości ku czci patrona archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego. Obchody były kolejną okazją do modlitwy o pokój na Ukrainie.
Ulicami Lwowa przeszła 5 września procesja z relikwiami bł. Jakuba Strzemię, którą zakończyła Msza w miejscowej katedrze. Uroczystościom przewodniczył bp Grzegorz Kaszak, ordynariusz diecezji sosnowieckiej. W homilii przypomniał wiernym o niezwykłej sile modlitwy. „Są trudne sprawy, które tylko modlitwą i postem można rozwiązać. Nie liczmy więc tylko na nasze ludzkie siły, ale z wytrwałością i ufnością błagajmy niebo o zakończenie wojny i upragniony pokój” – powiedział bp Kaszak.
W tak trudnym dla kraju czasie, pasterze i wierni Kościoła lwowskiego raz jeszcze zaufali potędze wspólnej modlitwy, prosząc swojego patrona o pokój, jedność i zgodę. „Bł. Jakub Strzemię zawsze był uznawany za świętego, który jednoczył narody, jednoczył różne obrządki, wyznania. I ufamy, że dzisiaj dalej będzie za nami orędował” – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Mieczysław Mokrzycki.
Tradycyjnie na zakończenie uroczystości Metropolita Lwowski wręczył medale bł. Jakuba Strzemię osobom szczególnie zasłużonym dla archidiecezji. W tym roku wyróżnienie za całokształt pracy na rzecz Kościoła i Polaków otrzymał między innymi Konsul Generalny Rzeczypospolitej Polskiej we Lwowie Jarosław Drozd.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...