Prezydenci USA i Rosji, Barack Obama i Władimir Putin, spotkają się - na prośbę rosyjskiego przywódcy - w kuluarach obrad Zgromadzenia Generalnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku - potwierdził w czwartek wysoki rangą przedstawiciel administracji Obamy.
Z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w czwartek, że Putin spotka się z Obamą w Nowym Jorku 28 września.
Informując o tym, że dwaj przywódcy będą rozmawiać w Nowym Jorku w przyszłym tygodniu, przedstawiciel administracji USA powiedział, że Obama "skorzysta z okazji, by na tym spotkaniu rozmawiać o Ukrainie".
Przede wszystkim Obama będzie chciał upewnić się, czy Rosja wywiązuje się z zobowiązań wynikających z porozumień pokojowych zawartych w Mińsku, dotyczących kryzysu ukraińskiego. "Będzie to głównym przesłaniem tego dwustronnego spotkania" - podkreślił przedstawiciel administracji.
"Ze względu na sytuację na Ukrainie i w Syrii, mimo dzielących nas z Moskwą głębokich różnic, prezydent uważa, że byłoby skrajną nieodpowiedzialnością nieupewnienie się, czy możemy poczynić postępy dzięki temu spotkaniu na wysokim szczeblu ze stroną rosyjską" - dodał.
Putin ma w poniedziałek wystąpić na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Nie jest jasne, czy spotkanie z Obamą nastąpi przed tym przemówieniem, czy po nim. Oczekuje się, że w swoim wystąpieniu Putin będzie argumentował na rzecz wspólnej z Rosją międzynarodowej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu w Syrii.
O możliwości rozmów obu prezydentów w Nowym Jorku informowano od dawna, choć doradcy i urzędnicy Obamy nie byli zgodni, czy strona amerykańska powinna przystać na proponowane przez Moskwę spotkanie. Jak napisał w zeszłym tygodniu "New York Times", w świetle nasilenia przez Rosję dostaw sprzętu wojskowego do Syrii jeszcze aktualniejsze staje się pytanie, czy angażować się w rozmowy z Rosją czy też ją izolować.
Stosunki amerykańsko-rosyjskie pozostają napięte z powodu rosyjskiej aneksji Krymu i zachodnich sankcji nałożonych na Moskwę w odwecie za jej działania wobec Ukrainy.
Obama i Putin ostatni raz spotkali się osobiście w listopadzie zeszłego roku w Pekinie, a od tego czasu trzykrotnie rozmawiali telefonicznie.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.