W jednym z wywiadów kanclerz Niemiec Angela Merkel przyznała, że czasem bywa melancholijna. - Być może to ze względu na moje słowiańskie korzenie - powiedziała wówczas szefowa niemieckiego rządu.
A te korzenie wiodą do Elbląga. Tam żyli Emma i Emil Drange, pradziadkowie kanclerz Niemiec. Ich grób znajduje się na cmentarzu ewangelickim.Historię przodków słynnej niemieckiej polityk jako pierwszy zaczął badać elbląski historyk Lech Słodownik.
Rodzina z Domu Kataryniarza
Jak wynika z jego ustaleń, państwo Drange mieszkali w początkach XX wieku w Elblągu przy Tannenbergalle 45 (dzisiejsza aleja Grunwaldzka).
Ich kamienica zwana Domem Kataryniarza zachowała się w dobrym stanie i do dziś jest ozdobą miasta. Nazwa kamienicy wywodzi się z legendy o pewnym elblążaninie, który grając na katarynce w carskiej Rosji, a według innych źródeł w USA, dorobił się fortuny i w 1897 r. wybudował ten dom.
To właśnie w tej kamienicy zamieszkali pradziadkowie pani kanclerz. Państwo Drange przybyli ok. 1898 r. do Elbląga z pogranicza Wielkopolski i Dolnego Śląska. Prawdopodobnie mieszkali w Głogowie.
Mieli już wtedy czworo dzieci, a następna czwórka urodziła się w Elblągu. Wśród nich była urodzona w 1891 roku córka Gertruda, która w 1928 r. w Gdańsku urodziła córkę Herlind. Ona była mamą Angeli Merkel.
Emil Drange pracował w miejskim magistracie. U szczytu swej elbląskiej kariery był nadsekretarzem miejskim.
Pensja urzędnika nie wystarczałaby jednak na wynajmowanie tak dużego mieszkania w okazałej kamiennicy, ale jak wyjaśnia Lech Słodownik, rodzice Emmy byli bardzo majętni i wspierali finansowo córkę i jej męża.
Emil Drange odszedł z magistratu prawdopodobnie z przyczyn zdrowotnych w lipcu 1910 r., a trzy lata później zmarł. Wówczas sekretarze miasta i inni urzędnicy byli chowani na cmentarzu nowomiejskiego kościoła Trzech Króli przy ulicy Sadowej. I tam pochowano również pradziadków niemieckiej pani kanclerz.
Choć w 2005 roku Angela Merkel jako kanclerz Niemiec przebywała z wizytą w nieodległym Gdańsku, nie zdecydowała się wówczas odwiedzić grobu swoich przodków. W tamtym czasie jedna z niemieckich telewizji nakręciła reportaż o elbląskich korzeniach szefowej niemieckiego rządu.
Franz Komnick - niemiecki Henry Ford
Przed 1939 rokiem było w Elblągu siedem dużych cmentarzy: katolickie, protestanckie i jeden żydowski. Część została zniszczona podczas działań wojennych w 1944 i 1945 roku, inne zlikwidowano jako niepotrzebną pozostałość po dawnych mieszkańcach miasta.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.