Dokumentacja procesu o heroiczność cnót kard. Stefana Wyszyńskiego wkrótce w Watykanie.
W 1946 r. papież Pius XII mianował ks. prof. Wyszyńskiego biskupem, ordynariuszem lubelskim. 22 października 1948 r. został mianowany arcybiskupem Gniezna i Warszawy oraz prymasem Polski.
W coraz bardziej narastającej konfrontacji z reżimem komunistycznym, Prymas Wyszyński podjął decyzję zawarcia "Porozumienia", które zostało podpisane 14 lutego 1950 r. przez przedstawicieli episkopatu i władz państwowych.
12 stycznia 1953 r. abp Wyszyński został kardynałem. Osiem miesięcy później, 25 września 1953 r., został aresztowany i internowany. Przebywał kolejno w Rywałdzie Królewskim koło Grudziądza, Stoczku Warmińskim, Prudniku koło Opola i Komańczy w Bieszczadach.
W ostatnim miejscu internowania napisał tekst odnowionych Ślubów Narodu, wygłoszonych następnie na Jasnej Górze 26 sierpnia 1956 r. jako Jasnogórskie Śluby Narodu. 26 października 1956 r. prymas wrócił do Warszawy z internowania. W latach 1957-1965 prowadził Wielką Nowennę przed Jubileuszem Tysiąclecia Chrztu Polski.
W latach 60. czynnie uczestniczył w pracach Soboru Watykańskiego II. W okresie rodzącej się "Solidarności" pozostawał ośrodkiem równowagi i spokoju społecznego. Zmarł 28 maja 1981 r., w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Na pogrzeb kardynała w Warszawie 31 maja przybyły dziesiątki tysięcy ludzi.
Proces beatyfikacyjny kard. Wyszyńskiego na etapie diecezjalnym rozpoczął się 20 maja 1983 r., a zakończył 6 lutego 2001 r. Akta zebrane w toku procesu - w sumie 37 tomów - wraz załącznikami (książkami, artykułami autorstwa kandydata na ołtarze) zostały przekazane do watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
28 maja 2013 r. podczas uroczystości w bazylice św. Jana Chrzciciela w Szczecinie zamknięto diecezjalny proces o domniemanym uzdrowieniu młodej osoby za przyczyną sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Dokumentacja trafiła do Watykanu, gdzie zostanie zbadana w ramach toczącego się procesu beatyfikacyjnego.
Sprawa dotyczy 44-letniej dziś kobiety, która w wieku 19 lat zachorowała na raka tarczycy. 17 lutego 1988 r. wykonano w Szczecinie rozległą operację, usuwając zmiany nowotworowe oraz dotknięte przerzutami węzły chłonne.
Po początkowym pozornym polepszeniu stan zdrowia pacjentki pogorszył się. Podczas pobytu w Instytucie Onkologii w Gliwicach w styczniu i marcu 1989 r. kobietę leczono jodem radioaktywnym. W gardle wytworzył się guz wielkości 5 cm, który dusił pacjentkę i zagrażał jej życiu. 14 marca 1989 r., po intensywnych modlitwach za wstawiennictwem Prymasa Tysiąclecia, stwierdzono przełom.
Kolejne badania prowadzone w gliwickim Instytucie Onkologii potwierdzały dobry stan kobiety. W ciągu 23 lat nie stwierdzono u niej reemisji nowotworu i jest całkowicie zdrowa.
Przeczytaj także:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.