Polscy skoczkowie narciarscy zajęli szóste miejsce w konkursie drużynowym inaugurującym sezon Pucharu Świata. W niemieckim Klingenthal triumfowali gospodarze, za którymi uplasowali się Słoweńcy i Austriacy.
W biało-czerwonych barwach wystąpili: Maciej Kot (127 i 128 m), Klemens Murańka (118 i 124,5), Jan Ziobro (127 i 128) i podwójny mistrz olimpijski z Soczi Kamil Stoch (126,5 i 125).
Łącznie Polacy uzyskali 869 pkt. Nota zwycięzców to 1021,9, Słoweńców - 1001,5, Austriaków 934,2.
W drugiej serii z udziałem ośmiu drużyn zabrakło Norwegów. Z powodu nieregulaminowego kombinezonu zdyskwalifikowany został Anders Fannemel. Mimo że zaliczone zostały wyniki tylko trzech reprezentantów tego kraju (347,7), to i tak okazali się lepsi od Włochów (308,5). Los Fannemela podzielił Rosjanin Jewgienij Klimow.
Rok temu na inaugurację PŚ w Klingenthal także wygrali Niemcy, a Polacy uplasowali się na dziewiątej pozycji. Skakali wówczas: Żyła, Ziobro, Dawid Kubacki i Stefan Hula; brakowało kontuzjowanego Stocha.
W niedzielę planowany jest konkurs indywidualny.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.