Główny organ wykonawczy Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) we wtorek postanowił zamknąć śledztwo mające ustalić, czy Iran prowadził kiedyś prace nad budową broni jądrowej, i skupić się na współpracy z tym krajem - podało źródło dyplomatyczne.
To ważny krok do zamknięcia trwającego od 12 lat sporu z Iranem - ocenia dpa.
Reprezentująca 35 państw Rada Gubernatorów MAEA na zamkniętym posiedzeniu przyjęła rezolucję, która kończy prowadzone od dłuższego czasu dochodzenie, pozwalając inspektorom organizacji dalej zachować prawo do monitorowania irańskiego programu atomowego - wynika z informacji przekazanych przez źródło dyplomatyczne, które cytują agencje Reuters i dpa.
Proszący o zachowanie anonimowości dyplomata dodał, że decyzja została podjęta jednomyślnie. Potwierdziły to inne źródła dyplomatyczne.
Rada Gubernatorów MAEA miała omówić we wtorek raport ze śledztwa, opublikowany na początku grudnia. Wynika z niego, że do końca 2003 roku w Iranie trwały "skoordynowane wysiłki", które miały doprowadzić do skonstruowania własnej bomby atomowej, ale działania te nie wyszły poza zakres prac badawczych i studiów wykonalności, a także poza nabycie pewnych umiejętności i zdolności technicznych. Część tej działalności miała być kontynuowana po roku 2003, ale brak wiarygodnych informacji o ich kontynuowaniu po roku 2009.
Iran dementuje doniesienia, jakoby prowadził prace mające na celu skonstruowanie broni jądrowej i twierdzi, że jego program atomowy ma wyłącznie pokojowy charakter.
Raport jest kolejnym niezbędnym etapem na drodze ku zniesieniu sankcji wobec Iranu. W myśl porozumienia zawartego w lipcu między tym krajem a sześcioma mocarstwami - USA, Wielką Brytanią, Francją, Chinami i Rosją oraz Niemcami (grupa 5+1) - sankcje gospodarcze wobec Iranu mają być stopniowo znoszone w zamian za zgodę władz w Teheranie na ograniczenie pewnych aspektów irańskiego programu nuklearnego i jego nadzór.
"Iran z zadowoleniem przyjmuje decyzję (MAEA) o zamknięciu śledztwa w sprawie dawnych działań Iranu w sferze energii jądrowej. Rezolucja przyjęta przez Radę Gubernatorów świadczy o pokojowym charakterze irańskiego programu atomowego" - oświadczył szef irańskiej dyplomacji Mohammad Dżawad Zarif, cytowany przez półoficjalną agencję Tasnim.
Tym samym spór o irański program atomowy odszedł do historii i zaczyna się nowa era współpracy między Iranem a MAEA - dodał minister. Zapowiedział, że jego kraj będzie wywiązywał się z zobowiązań wynikających z porozumienia atomowego.
Irański ambasador przy MAEA Reza Nadżafi powiedział dziennikarzom w Wiedniu, gdzie Agencja ma swą siedzibę, że Iran "chce zakończyć proces implementacji porozumienia w ciągu dwóch-trzech tygodni".
Szef MAEA Yukiya Amano ocenił, że "Iran w bardzo dużym tempie podejmuje działania przygotowawcze" w tej sprawie. Podkreślił jednak, że Agencja będzie potrzebowała czasu na zweryfikowanie nałożonych na irański program nuklearny ograniczeń: "nie dni, nie miesięcy, lecz tygodni".
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.