Wody Jeziora Zegrzyńskiego będą miejscowo natleniane - zadecydowała grupa robocza sztabu kryzysowego, powołanego przez wojewodę mazowieckiego. Działania mają na celu zapobieżenie duszeniu się ryb - poinformowało biuro prasowe wojewody.
W piątek wszystkie kąpieliska nad Zalewem Zegrzyńskim zostały zamknięte do odwołania. W zalewie pojawiły się ławice śniętych ryb. Prowadzona jest akcja ich wyławiania i zbierania. Według biura prasowego wojewody mazowieckiego, nie ma zagrożenia bakteriologicznego.
Strażacy, WOPR i ochotnicy ze związku wędkarskiego zbierają martwe ryby, które napływają Bugiem. Główna akcja prowadzona jest przy ujściu Bugu do Narwi, by ograniczyć ich przedostawanie się do akwenu. Zbierane są też przy brzegach i na plażach (gdzie znajdywane są pojedyncze sztuki).
Sobotnie wyniki badań Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska (WIOŚ) potwierdzają utrzymujący się niedobór tlenu w wodach Zalewu - poniżej 1,5 mg na litr.
Specjalny zestaw dyfuzorów do natleniania wody rozpocznie pracę najpóźniej w niedzielę rano - obecnie jest rozkładany w okolicach wyspy na północnym Zegrzu. Sonary wykryły tam ławice ryb. Tego typu urządzenia są wykorzystywane w stawach i oczyszczalniach, nie używano ich jeszcze na tak dużych akwenach. "To eksperyment, jutro, po badaniach inspekcji ochrony środowiska, okaże się, czy system poprawi jakość wody" - powiedział Jan Grabiec, starosta legionowski.
W poniedziałek Sanepid będzie ponownie badał wodę pod kątem epidemiologicznym. WIOŚ pobiera codziennie próbki do badań. Nadal utrzymują się niedobory tlenu w Bugu, Liwcu i Rządzy. Poprawia się natlenienie Utraty i dopływu Liwca - Kostrzyni. Wody Wisły i Wkry są bez zastrzeżeń. Natlenienie wody potrzebne rybom do życia powinno wynosić minimum 4 mg/l.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.