17 ratowników TOPR brało udział w nocnej akcji ratowniczej z soboty na niedzielę na Rysach. Dwóch Belgów w wieku 17 i 24 lat z urazami głowy rąk i nóg oraz ogólnymi potłuczeniami trafiło do zakopiańskiego szpitala.
"Grupa Belgów poinformowała centralę TOPR w sobotę wieczorem, że jedna osoba poślizgnęła się śniegu na Rysach, jest ranna i wymaga transportu" - poinformował PAP ratownik dyżurny Marcin Firczyk.
Kiedy ratownicy dotarli na miejsce około północy okazało się, że kolejna poszkodowana osoba wymaga transportu do szpitala, o czym wcześniej toprowcy nie byli poinformowani. Na miejsce wyruszyła kolejna grupa ratowników.
Turyści z Belgii zostali bezpiecznie sprowadzenie na dół. Akcja zakończyła się w niedzielę rano.
W wyższych partiach Tatr nadal zalega warstwa zmrożonego śniegu, który w wielu miejscach przykrywa łańcuchy i klamry zabezpieczające szlak.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.