- Jedenastu cywilów zginęło w niedzielę w wybuchu bomby w prowincji Farah na południowym zachodzie Afganistanu - podały w poniedziałek lokalne władze, oskarżając o zamach talibów.
Jak powiedział cytowany przez agencję AFP wicegubernator prowincji Mohammad Junus Rasuli, do wydarzenia doszło w okręgu Gulestan. W niedzielę wieczorem cywilny mikrobus, którym jechało 13 osób, wjechał na bombę, podłożoną na drodze. Celem zamachowców prawdopodobnie miał być patrol afgańskich sił, regularnie korzystający z tej trasy.
W ubiegły piątek w dokładnie takich samych okolicznościach na południu Afganistanu zginęło także 11 cywilów.
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.