Senacka komisja budżetu i finansów publicznych opowiedziała się w piątek za przyjęciem bez poprawek nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej. Głosowanie zmian w budżecie Senat zaplanował na przyszły tydzień.
Komisja przyjęła opinie pozostałych senackich komisji na temat uchwalonej w ubiegłym tygodniu nowelizacji ustawy budżetowej na 2009 r. Senatorowie nie zgłosili poprawek, ale mogą je złożyć podczas posiedzenia plenarnego.
W ubiegły piątek Sejm uchwalił nowelizację budżetu, odrzucając ponad 60 poprawek opozycji. Dotyczyły m.in.: przekazania 5 mln zł na utworzenie nowej rezerwy na finansowanie zadań II Program Polskiego Radia oraz TVP Kultura, przekazania 200 mln zł na dopłaty do paliwa rolniczego, 350 mln zł na dofinansowanie dopłat do przejazdów studenckich, 150 mln zł na dożywianie, 1,5 mln zł na podręczniki dla dzieci niewidomych, 10 mln zł na dofinansowanie urzędów skarbowych, czy 10 mln na zakup autobusów szkolnych.
Nowelizacja przewiduje m.in. wzrost deficytu z 18,18 mld zł do 27,18 mld zł.
Tegoroczne wpływy podatkowe będą mniejsze od zakładanych pierwotnie o 46,6 mld. Niedobór ten resort finansów chce zrekompensować pieniędzmi z innych źródeł. Zwiększone będą - o 8,32 mld zł - tzw. dochody niepodatkowe, czyli m.in. dywidendy (o 5,3 mld zł), środki z różnic kursowych (wynik osłabienia złotego). Ponad 8 mld zł ma pochodzić z budżetu UE oraz tzw. innych źródeł. W efekcie tegoroczne wpływy do budżetu mają być niższe o 30,1 mld zł. Ostatecznie mają wynieść 272,9 mld zł, a nie ponad 303 mld zł, jak wcześniej planowano.
Nowelizacja ponadto sankcjonuje zaplanowane przez MF cięcia w wydatkach budżetowych na łączną kwotę ponad 21,13 mld zł. Z tego 10,5 mld zł to ograniczenia w rezerwach celowych, a 9,7 mld zł to oszczędności wynikające ze zmiany finansowania infrastruktury drogowej. Koszty te, zamiast budżetu, poniesie Krajowy Fundusz Drogowy.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.