Czołowi konserwatyści wśród katolików USA odnoszą się z dystansem do kandydatury Donalda Trumpa na prezydenta państwa. Najbardziej wpływowi z nich – George Weigel i Robert George napisali na łamach najnowszego wydania magazynu „National Review”, że Trump „nie jest właściwym kandydatem na prezydenta”.
Odwołuje się on do rasistowskich lęków i uprzedzeń, które są sprzeczne z wrażliwością katolicką, stwierdzili Weigel i George. Ich list otwarty poparło wielu innych katolików ze świata polityki i nauki, którzy skrytykowali zwłaszcza te wypowiedzi kandydata, w których domaga się on stosowania tortur wobec podejrzanych o terroryzm i podkreślili, że Kościół katolicki potępia tego rodzaju środki. Należy podkreślić, że sam Trump jest prezbiterianinem i nieraz odwołuje się do argumentacji chrześcijańskiej w wersji protestanckiej.
Autorzy nie odnieśli się do kontrowersyjnych wypowiedzi republikańskiego kandydata na prezydenta na temat rozbudowy umocnień granicznych między Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem i do jego nalegania, aby przynajmniej przez pewien czas nie wpuszczać muzułmanów do kraju. Jednocześnie Weigel i George wyrazili zrozumienie dla tych wyborców Trumpa, którzy uważają, że ich interesy reprezentowałby lepiej inny kandydat republikański.
Ich zdaniem dotychczasowe wystąpienia Trumpa nie świadczą o jego wielkości i dalekowzroczności, lecz przyczyniają się do „dalszego rozpadu naszej polityki i kultury”. Tymczasem, po zwycięskich dla siebie prawyborach w stanach Michigan i Missisipi polityk ten (który 14 czerwca skończy 70 lat) umocnił swą pozycję na czele listy kandydatów republikańskich.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.