Z zamachem w parku Gulshan-e-Iqbal w Lahaurze zbiegła się trwająca już od dwóch dni przed parlamentem w stolicy Pakistanu Islamabadzie manifestacja tysięcy muzułmańskich ekstremistów. Domagają się oni wykonania wyroku na chrześcijance Asii Bibi, skazanej na śmierć w oparciu o tzw. ustawę o bluźnierstwie i od 5 lat oczekującej na proces apelacyjny.
Wojsko wzmocniło ochronę więzienia, w którym jest przetrzymywana, w obawie przed jej zamordowaniem. Protest przed pakistańskim parlamentem rozpoczęto w miesiąc po tym, jak został powieszony Mumtaz Qadri, morderca gubernatora prowincji Pendżab Salmana Taseera, który bronił Asii Bibi i dążył do zmiany prawa o bluźnierstwie. Islamiści uważają jego zabójcę za bohatera.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.