Prezes Centralnej Rady Żydów w Niemczech opowiedział się w środę za krytycznym wydaniem książki Adolfa Hitlera "Mein Kampf", która jest obecnie w Niemczech zakazana.
"Uważam, że to sensowne i ważne, by opublikować wydanie +Mein Kampf+ Hitlera opatrzone komentarzami naukowców" - oświadczył Stephan Kramer w telewizji ZDF.
"To potrzebne, byśmy od dziś zaczęli przygotowywać uniwersalne, opatrzone historycznymi adnotacjami wydanie, aby neonaziści nie skorzystali" z faktu, że w 2015 r., 70 lat po śmierci Hitlera, prawa autorskie do książki wygasną i staną się częścią domeny publicznej.
Instytut Historii Współczesnej w Monachium poinformował pod koniec lipca, że opracuje naukowe wydanie "Mein Kampf", opatrzone krytycznym komentarzem. Publikacja ma być przygotowana w ciągu najbliższych sześciu lat. W 2015 r. wygasają należące do landu Bawaria prawa autorskie do książki, która była podstawą nazistowskiej ideologii oraz propagandy w III Rzeszy.
Inicjatywę przygotowania pierwszej historyczno-krytycznej edycji "Mein Kampf" wspiera bawarski minister nauki Wolfgang Heubisch. Jak oświadczył, "istnieje ryzyko, że po wygaśnięciu praw autorskich Bawarii szarlatani i neonaziści przywłaszczą sobie to haniebne dzieło".
Bawarskie ministerstwo finansów dotychczas odmawiało zgody na taką publikację, tłumacząc to poczuciem odpowiedzialności i szacunku dla pamięci ofiar holokaustu, jak również obawą, że taki krok spotkałby się ze wzburzeniem oraz niezrozumieniem w kraju i zagranicą.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.