Pakiet trzech ustaw medialnych kończy proces reformy radia i telewizji. Od lipca staną się one instytucjami służącymi narodowej wspólnocie.
Media publiczne mają w tej chwili status specyficznych spółek Skarbu Państwa. Ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że od 1 lipca staną się instytucjami (osobami prawnymi) kontrolowanymi przez Radę Mediów Narodowych. Obecna ustawa, już w momencie uchwalania zwana tymczasową, bezpośrednio podporządkowała władze TVP i PR rządowi, co wzbudzało protesty, także za granicą. Nowa ustawa wprowadza „bufor” między światem polityki a mediami. Bufor niedoskonały, bo członkowie Rady Mediów Narodowych będą wyłaniani według podobnego klucza jak członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, czyli głosami posłów, senatorów i Prezydenta RP. To klasyczny klucz wykorzystujący mechanizm demokracji. Fatalny, ale, jak wiadomo, lepszego na razie nie wymyślono.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Obecnie przechodzimy przez zmianę technologiczną, która całkowicie odmieni kulturę."
"Obecnie przechodzimy przez zmianę technologiczną, która całkowicie odmieni kulturę."
"Nie wystarczy wyznawać wiarę, trzeba angażować się na rzecz dobra."
Leon XIV zapewnił Zełenskiego o modlitwie, by ucichł huk oręża.
Działacze partii komunistycznej uznali, że inicjatywa ma tło polityczne.