Włochy-Watykan: Spór o migrantów

Tłem tego sporu są tragiczne wydarzenia z połowy sierpnia, gdy w drodze do Włoch utonęło prawdopodobnie ponad 70 nielegalnych imigrantów z Erytrei. W reakcji na to, co się stało, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących arcybiskup Antonio Mario Veglio wyraził opinię, że w "tak zwanym cywilizowanym społeczeństwie" zwierzęta domowe są lepiej traktowane niż imigranci. Zaapelował o poszanowanie praw nielegalnych imigrantów i udzielanie pomocy ludziom, zmierzającym ku włoskim wybrzeżom.

"Słowa arcybiskupa Veglio nie prezentują stanowiska Watykanu ani Konferencji Episkopatu Włoch i często były dementowane" - oświadczył minister ds. uproszczenia legislacji Roberto Calderoli z Ligi Północnej, z inicjatywy której rząd Silvio Berlusconiego rozpoczął w stanowczy sposób zwalczać nielegalną imigrację, a ona sama została po raz pierwszy uznana w ustawie za przestępstwo.

"Wypowiedzi ministra są niedopuszczalne i obraźliwe" - odpowiedział Calderolemu arcybiskup Veglio.

W środę na łamach dziennika Ligi Północnej, której politycy od lat nie kryją niechęci do imigrantów, zwłaszcza muzułmanów, postawę kościelnych hierarchów nazwano "dziwnymi ingerencjami ideologicznymi w państwo świeckie".

Napisano: "Jeśli stosunki między państwem a Kościołem będą dalej dryfować w tę stronę, to znaczy, jeśli hierarchowie będą kontynuować politykę jawnej ingerencji wobec decyzji i kierunków polityki oraz jej urzędów, nie licząc się z granicami i wszelką neutralnością (...) należy umieścić w programie reform także rewizję konkordatu i Paktów Laterańskich".

Na mocy Paktów Laterańskich, podpisanych 80 lat temu, powstało Państwo Watykańskie.

"Granice i strefy wzajemnych wpływów są precyzyjne" - podkreślił dziennik "La Padania" w artykule redakcyjnym, który wywołał dalszą falę polemik, a także żądanie debaty parlamentarnej na temat stosunków państwo - Kościół.

sw/ ro/