Nie najlepsze są też notowania premiera Francji, Manuela Vallsa.
Zaledwie 11 proc. Francuzów popiera prezydenta Francois Hollande'a. To kolejny rekord. Wyjątkowo niskie notowania ma też premier Manuel Valls - wynika z sondażu YouGov opublikowanego w czwartek przez telewizję iTele.
Popularność Hollande'a jest o pięć punktów procentowych niższa niż w maju i najniższa od kiedy ośrodek YouGov zaczął prowadzić takie badania w listopadzie 2012 roku.
Szefa państwa popiera tylko 3 proc. sympatyków konserwatywnej partii Republikanie, o trzy punkty procentowe mniej niż miesiąc wcześniej, i 36 proc. socjalistów oraz Zielonych, o cztery punkty procentowe mniej niż w maju.
W momencie, w którym Francja pogrążona jest w strajkach i protestach przeciwko forsowanej przez rząd kontrowersyjnej reformie prawa pracy, o osiem punktów procentowych, do 14 proc., spadła również popularność Vallsa. Premiera popiera 35 proc. socjalistów i Zielonych (spadek o 12 punktów procentowych) i 13 proc. konserwatystów (wzrost o trzy punkty procentowe).
Jak wynika z sondażu, ponad jedna trzecia ankietowanych Francuzów uważa, że rząd jest gotów podjąć niepopularne decyzje, jeśli będą one dobre dla kraju, a 26 proc. jest przekonanych, że władze "mają jasne stanowisko, którego nie zmienią".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.