Pomimo przegranej z Francją, dojście do ćwierćfinału piłkarskich mistrzostw Europy jest traktowane na Islandii i w całej Skandynawii jako zwycięstwo "walecznych serc", wielkie osiągnięcie i historyczne dla tego kraju wydarzenie.
"Islandzka saga zakończyła się na wypełnionym po brzegu stadionie Stade de France, lecz jesteśmy dumni z tego, co zaprezentowali nasi chłopcy w walce z supersilną Francją i z faktu, że na tych mistrzostwach przegrali tylko jeden mecz" - skomentował islandzki dziennik "Visir".
"W Paryżu roztopiły się nasze serca, lecz gorąca atmosfera tych mistrzostw będzie długo pamiętana, a o wrażeniu jakie zrobiliśmy niech świadczy fakt, że nasze koszulki dalej są rozrywane i kolejne zamówienia nadeszły w poniedziałek. Nasi chłopcy będą witani w Reykjaviku jak herosi" - skomentował dziennik "Morgunbladid".
Islandia stała się bardzo popularna w całej Skandynawii. Na norweskich, duńskich i szwedzkich portalach w ostatnich dniach przed ćwierćfinałem można było stosując pewną aplikację skonfigurować sobie islandzkie nazwisko i zamówić koszulkę z nim na plecach "na całe lato". Media nie szczędzą pochwał dla "małego, dumnego narodu", którego wojownicy nawet przegrywając "z gigantycznym bagażem bramek" walczyli do końca i powrócą do swojej wulkanicznej ojczyzny w wielkiej chwale "z tarczą".
"Mecz, na który cała Islandia ładowała energie przez tydzień, zakończył się po 20 minutach. Pomimo to dojście do ćwierćfinału jest wielkim zwycięstwem tego małego kraju, a jego dumni mieszkańcy będą opowiadać i przeżywać te mistrzostwa jeszcze przez wiele lat. My możemy im tylko pozazdrościć" - skomentował szwedzki dziennik "Aftonbladet".
Kanał norweskiej telewizji "NRK" ocenił, że "piękna islandzka bajka zakończyła się podczas brutalnej konfrontacji z wyrafinowanymi francuskimi gwiazdami, które rozkwitły w tym meczu pełnym bukietem. Islandczycy walczyli jednak do końca. Francja wygrała ten mecz, natomiast Islandia zdobyła na zawsze nasze serca".
Duński "BT" skomentował, że "Francuzi bezlitośnie poderżnęli gardła islandzkim Wikingom i zakończyli ich bajkę. Szkoda, że odjeżdżają, ponieważ większość duńskich kibiców straciło drużynę, która przyciągała tysiące przed ekrany telewizorów. Islandia może być jednak z siebie dumna, a jej spektakularne zwycięstwo nad Anglią w 1/8 finału będzie pamiętane w futbolowym świecie przez wiele lat".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.