Kilkunastu Polaków, podejrzanych o serię włamań i kradzieży, aresztowano w ciągu ostatnich dwóch-trzech tygodni głównie w rejonie Reykjaviku - powiedział w piątek w rozmowie telefonicznej z PAP wicekonsul RP w stolicy Islandii Michał Gierwatowski.
"Wiemy o grupie Polaków, która została aresztowana, nad którą policja cały czas pracuje, więc nie chce udzielać nam szczegółowych informacji (...) Cały czas trwa postępowanie" - powiedział Gierwatowski.
"Chodzi o serię włamań, których dokonano na Islandii (...) To były głównie włamania i kradzieże, natomiast na dość dużą skalę - wyjaśnił konsul. - Z tego co mi wiadomo, to znaleziono łupy z kilkunastu włamań".
Jak poinformował Gierwatowski, "złapano kilkanaście osób z tym związanych". "Czekamy w tej chwili na listę tych osób (...) Te kilka osób, o których wiem, przyjechało do Islandii niedawno" - dodał.
Konsul sprecyzował, że aresztowań dokonano "głównie w okolicach Reykjaviku oraz w miejscowościach granicznych". "Wciąż aresztowane są nowe osoby. Akcja trwa. Policja szuka nowych sprawców" - poinformował Gierwatowski.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.
"Czytanie Dantego przez niewierzącego przynajmniej przygotuje jego umysł i serce na nawrócenie."
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.