Piast Gliwice został wyeliminowany przez IFK Goeteborg z piłkarskiej Ligi Europejskiej. W 3. rundzie eliminacji zagra natomiast zespół KGHM Zagłębia Lubin, który po rzutach karnych pokonał Partizana Belgrad.
Przed tygodniem Piast przegrał ze szwedzką drużyną na własnym boisku 0:3. Mecz rewanżowy stał na słabym poziomie i zakończył się remisem 0:0. Trener IFK Jorgen Lennartsson cieszył się najbardziej z tego, że jego zawodnicy nie odnieśli kontuzji.
W Lubinie Zagłębie i Partizan, tak jak wcześniej w stolicy Serbii, nie zdobyły bramki ani w ciągu 90 minut, ani w dogrywce. W rzutach karnych, wygranych przez Zagłębie 4-3, bohaterami zostali dwaj Słowacy - bramkarz gospodarzy Martin Polacek, broniąc uderzenie Nemanji Mihajlovia, a chwilę potem Jan Vlasko, który trafił do siatki.
W 3. rundzie przeciwnikiem drużyny z Lubina będzie duński zespół SoenderjyskE. Duńczycy wygrali pierwszy mecz z norweskim Stroemsgodset 2:1, a w rewanżu w Drammen przegrywali po 90 minutach 1:2. W ostatniej minucie dogrywki gola na wagę awansu strzelił Troels Kloeve.
Były piłkarz reprezentacji Polski Ludovic Obraniak zdobył bramkę w konkursie karnych dla Maccabi Hajfa, ale izraelska została wyeliminowana w Tallinnie przez estoński zespół Nomme Kalju. Oba spotkania zakończyły się remisem 1:1. Dogrywka nie przyniosła goli, a w rzutach karnych zwyciężyli Estończycy 5-3.
Również w konkursie "jedenastek" trafił do siatki Kamil Wilczek, a jego zespół Broendby Kopenhaga wywalczył awans, pokonując w nich przed własną publicznością szkocką drużynę Hibernian Edynburg 5-3. Mecz po dogrywce zakończył się zwycięstwem gości 1:0, którzy odrobili straty z własnego boiska. Przed tygodniem w Edynburgu jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Wilczek, były piłkarz Piasta i Zagłębia Lubin.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.