Imię ks. Franciszka Blachnickiego otrzymało w poniedziałek, 12 października 2009, Gimnazjum nr 8 w Jastrzębiu Zdroju. O wyborze właśnie tego patrona zdecydowali w głosowaniu uczniowie szkoły.
Zdaniem dyrektor szkoły Bernadety Figury, młodzież wybrała ks. Blachnickiego dlatego, że był człowiekiem, który bardzo kochał młodzież i był wspaniałym wychowawcą. Jego wychowanie polegało bardziej na wspólnym spędzaniu czasu, niż na wydawaniu nakazów i zakazów. Uczył poprzez przykład własnego życia i pociągał młodzież własną osobowością i autorytetem. Ja osobiście podziwiam również to, iż był bardzo odważnym człowiekiem, nie bał się podejmować trudnych wyzwań i zawsze umiał je realizować.
„Życzę wam, abyście świętością takich postaci pogłębili i bardziej uczłowieczyli wasze życie” - powiedział metropolita katowicki abp Damian Zimoń w czasie Mszy św. w jastrzębskim kościele Miłosierdzia Bożego, w czasie której poświęcił nowy sztandar szkoły z wizerunkiem patrona. Przypomniał, że ks. Franciszek Blachnicki był człowiekiem odważnym, a swoje życie oddał całkowicie Bogu i innym ludziom. „To był człowiek, który cierpiał dla sprawy Bożej” - zaznaczył abp Zimoń.
Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki urodził się w 1921 r. w Rybniku. Oczekując na wykonanie wyroku za działalność konspiracyjną przeciw Rzeszy Niemieckiej w celi śmierci 17 czerwca 1942 roku przeżył nieoczekiwane nawrócenie. Po wojnie został kapłanem. Stworzył własną koncepcję służby liturgicznej i Ruch Światło-Życie. Zmarł nagle w Carlsbergu 27 lutego 1987 r. 9 grudnia 1995 rozpoczął się proces jego beatyfikacyjny.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.