OBOP: Niezauważalny kongres

Kongres odbył się w dniach 23-25 września i zgromadził ponad tysiąc twórców, polityków i innych osób zainteresowanych stanem i rozwojem kultury. Wzięli oni udział w ok. 30 sesjach i sympozjach.

Kiedy w tydzień po zakończeniu Kongresu zapytano Polaków, czy słyszeli cokolwiek o tym wydarzeniu, 74 proc. badanych odpowiedziało, że nie. 22 proc. ankietowanych odparło, że słyszało, ale nie interesowało się, a 4 proc., że słyszało i interesowało się.

Umiarkowane zainteresowanie Kongres wzbudził tylko w grupie badanych z wykształceniem wyższym - zainteresowało się nim 15 proc. badanych, co trzeci spośród tych, którzy o Kongresie słyszeli. W pozostałych grupach Kongresem Kultury zainteresowali się tylko nieliczni, po 2 proc. w każdej z grup wykształcenia.

Jednym z głównych tematów Kongresu było finansowanie kultury; uczestnicy Kongresu zastanawiali się, czy kultura powinna być wspomagana większymi pieniędzmi z budżetu państwa, czy też powinna w większym stopniu zarabiać na siebie.

Sondaż OBOP pokazał, że społeczeństwu wyraźnie bliższa jest idea utrzymania i zwiększenia mecenatu państwa w kulturze. 54 proc. badanych Polaków uważa, że "instytucje kultury powinno się wspomagać większymi pieniędzmi z budżetu państwa". 31 proc. respondentów wskazało odpowiedź, że "powinno się kazać im w większym stopniu zarabiać na siebie".

Ankietowanych zapytano również o to, czy ich zdaniem w ostatnich latach poziom kultury się podnosi, obniża, czy też kultura utrzymuje się na tym samym poziomie. 25 proc. badanych uznało, że "w ostatnich latach poziom kultury się podnosi", jednak prawie tyle samo Polaków (26 proc.) uważa, że "poziom kultury się obniża". 35 proc. respondentów uznało, że "kultura jest na tym samym poziomie".

Sondaż TNS OBOP zrealizowano w dniach 1-4 października 2009 r. na reprezentatywnej, losowej 1000-osobowej ogólnopolskiej próbie mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat.(PAP)

agz/ hes/ jbr/