Rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II podkreślał, że uczelnia jest „darem wdzięczności od Rzeczypospolitej Polskiej, od miasta Krakowa, od jego całego środowiska naukowego” dla polskiego Papieża.
Nowoutworzony Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie chce być świadkiem we współczesnej epoce nie tylko zmagań o obecność uczelni teologicznych w naszym kraju, lecz także świadkiem zmagań o zdobywanie i przekazywanie prawdy – mówił 16 października rektor uczelni ks. prof. Jan Maciej Dyduch w przemówieniu podczas uroczystości inaugurujących nowy rok akademicki.
Odbyły się one - z udziałem władz kościelnych i państwowych, profesorów i studentów oraz przedstawicieli świata akademickiego z całej Polski - w Filharmonii Krakowskiej.
Rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II podkreślał w swoim przemówieniu, że uczelnia jest „darem wdzięczności od Rzeczypospolitej Polskiej, od miasta Krakowa, od jego całego środowiska naukowego” dla polskiego Papieża. „Nasz Uniwersytet chce być także świadkiem Jana Pawła II, troszczącym się o Jego przebogate dziedzictwo. Chce być żywym pomnikiem Sługi Bożego, a jak ufamy, w niedalekiej przyszłości jaśniejącego nie tylko z Domu Ojca, ale także cieszącego się chwałą ołtarzy” – mówił.
Ks. prof. Jan Maciej Dyduch porównał uczelnię do płynącej łodzi i wezwał do odpowiedzialności za „wspólny rejs”. „Szczególna odpowiedzialność spoczywa na pracownikach naukowych i dydaktycznych. To oni mają dawać świetlany przykład i świadectwo życia, to oni są zobowiązani nauczać i wychowywać, to oni maja pielęgnować, dość często dzisiaj zapominane relacje mistrz — uczeń, oni mają obdarowywać studentów swoją wiedzą, swoim czasem, uczyć ich miłości do Kościoła i Ojczyzny” – podkreślał rektor.
Jego zdaniem, za uczelnię odpowiedzialni są także studenci, którzy „nie mogą być nastawieni tylko na branie”, ale mają dawać swój codzienny wysiłek i trud zdobywania wykształcenia i kształtowania w sobie szlachetnego charakteru, rozwijania talentów i zdolności. „Program rejsu „naszej łodzi” — naszego Uniwersytetu wyznacza Ewangelia, wyznacza nauczanie Jana Pawła II, które przecież jest odczytaniem Ewangelii w kontekście potrzeb współczesnego świata” – mówił ks. prof. Dyduch. Wyjaśnił, że ideą przewodnią tego programu jest miłość do Boga i do człowieka. „Dlatego nasz Uniwersytet, służąc prawdzie, chce głosić współczesnym ludziom prawdę o Bogu i o człowieku, chce głosić prawdę o wielkości i wspaniałości Boga oraz prawdę o godności człowieka” – zaznaczył.
„Głosząc prawdę, miłość i nadzieję chcemy włączyć się w bliską współpracę ze wszystkimi uczelniami Krakowa, Małopolski, a także szerzej” – dodał. Mówca podkreślił, że „łódź” płynie po „falach współczesnego świata, nieraz bardzo wzburzonych i nieprzyjaznych”. „Jeśli jej rejs ma być udany i szczęśliwy, nie tylko w tym roku akademickim, ale i w latach następnych, to musi tam znaleźć się miejsce dla Jezusa. On ma być naszym światłem i przewodnikiem, bo tylko On jest Drogą, Prawdą i Życiem” – stwierdził rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II.
Uniwersytet Papieski Jana Pawła II prowadzi swoją działalność naukowo-dydaktyczną na pięciu wydziałach: Teologicznym, Filozoficznym, Historii i Dziedzictwa Kulturowego, Nauk Społecznych i zamiejscowym – Teologicznym Sekcja w Tarnowie, w międzywydziałowych instytutach Bioetyki i Ekumenii i Dialogu, a także w jednostkach międzyuczelnianych: Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych oraz Międzyuczelnianym Instytucie Muzyki Kościelnej. Uczelnia należy do Międzynarodowej Federacji Uniwersytetów Katolickich i jej sekcji europejskiej, Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich oraz Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Obecnie uczelnia liczy blisko 3 500 studentów i 289 pracowników, w tym 193 naukowo-dydaktycznych.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.