"Europa porzuciła wiarę, żyje w apostazji. Porzuciła chrześcijaństwo" – powiedział inicjator wspólnot neokatechumenalnych Kiko Argüello. W wywiadzie dla włoskiego dziennika Corriere della Sera mówił on o Europie, która zamyka się w sobie, odchodząc od wiary.
"Przybywają uchodźcy i nie ma już miłości bliźniego, będącej zasadą chrześcijaństwa – mówił hiszpański malarz. – A zasadą pogaństwa jest to, że człowiek żyje tylko dla siebie. I to jest apostazja".
Inicjator Drogi Neokatechumenalnej zauważył, że dziś Europa otrzymuje katechezę ateizmu. Przykładem tego są kraje, gdzie połowa mieszkańców jest nieochrzczona, kościoły się zamyka i każdy chce, żeby mu się żyło jak najlepiej. A przecież Pan Jezus umarł za nas po to, żebyśmy nie żyli dla samych siebie – podkreślił Kiko, odwołując się do słów św. Pawła Apostoła. Mówiąc o swoim doświadczeniu życia z biednymi na przedmieściach Madrytu w latach 60. ub. wieku Argüello zauważył, że właśnie tam spotkał Boga: "Bóg tam był, z całą pewnością. Poszedłem do biednych i Bóg tam ze mną był w sposób realny; czułem Go całym ciałem". Kiko przypomniał słowa św. Jana XXIII, że odnowa Kościoła przyjdzie od biednych. Zapytany, co powiedzieć tym, którzy dziś cierpią i przeżywają problemy, inicjator neokatechumenatu stwierdził, że jedyną odpowiedzią na cierpienia świata jest ukrzyżowany Chrystus. "Pośród baraków – powiedział – odkryłem, że Chrystus prawdziwie obecny jest w tych, którzy padają ofiarą grzechów innych ludzi".
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.