Helio Neto, jeden z trzech piłkarzy brazylijskiego klubu Chapecoense ocalonych z katastrofy samolotu w Kolumbii, szybko wraca do zdrowia i wróci jeszcze do futbolu - poinformował jego ojciec.
"Stan zdrowia mojego syna cały czas się poprawia. Przeszedł operację nogi, a doktorzy zapewniają, że wróci jeszcze do futbolu" - napisał ojciec piłkarza na Facebooku.
W nocy z poniedziałku na wtorek w katastrofie samolotu pod Medellin zginęło 71 osób, w tym 19 piłkarzy Chapecoense, którzy lecieli do Kolumbii na pierwszy mecz finałowy Copa Sudamericana, południowoamerykańskiego odpowiednika Ligi Europejskiej.
Przeżyło sześć osób, w tym trzech piłkarzy: obrońcy Helio Neto (31 lat) i Alan Ruschel (27) oraz bramkarz Follmann (24). Temu ostatniemu lekarze musieli amputować nogę.
Pogrzeb zawodników Chapecoense zaplanowano na poniedziałek. Weźmie w nim udział prezydent FIFA Gianni Infantino, który odwołał swoją wizytę w Australii.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.