Wspólną modlitwą na Cmentarzu Nieistniejących Cmentarzy w Gdańsku uczcili duchowni ośmiu wyznań pamięć bezimiennych zmarłych gdańszczan. Modlitwa ekumeniczna w tym miejscu w dniu Wszystkich Świętych odbyła się już po raz ósmy.
W niedzielnej modlitwie uczestniczyli przedstawiciele Kościołów: rzymsko- i greckokatolickiego oraz, polsko-katolickiego, prawosławnego, ewangelicko-augsburskiego i ewangelicko-metodystycznego. Obecni byli też przedstawiciele gmin wyznania żydowskiego i muzułmańskiego.
Na symboliczny Cmentarz Nieistniejących Cmentarzy w Gdańsku przybyli także mieszkańcy oraz przedstawiciele samorządu, który jest organizatorem corocznych ekumenicznych spotkań w tym miejscu w dniu Wszystkich Świętych.
Przedstawiciele poszczególnych Kościołów i wyznań odmówił krótką modlitwę za zmarłych i ustawili znicze przy pomniku z napisem "Tym, co imion nie mają" stojącym w centralnej części Cmentarza Nieistniejących Cmentarzy.
Gdański Cmentarz Nieistniejących Cmentarzy upamiętnia nieistniejące już i zniszczone gdańskie nekropolie. To miejsce pamięci otwarto w maju 2002 r. podczas I Światowego Zjazdu Gdańszczan. Urządzono je na terenie powstałego w II połowie XIV wieku Cmentarza Bożego Ciała zamkniętego w 1956 roku, a w latach 60. zamienionego na park.
Oprócz cmentarza Bożego Ciała w Gdańsku likwidowano też inne nekropolie. Tylko w XIX i ub. wieku z mapy miasta zniknęło 27 miejsc pochówku różnych wyznań. Na Cmentarzu Nieistniejących Cmentarzy znajduje się 38 płyt nagrobnych pochodzących z XVIII, XIX i XX wieku, ocalałych i przeniesionych tu z różnych zlikwidowanych gdańskich nekropolii. Pod płytą główną, w centralnej części symbolicznego cmentarza złożone są ludzkie szczątki znalezione w czasie budowy pomnika.
Po uroczystości na Cmentarzu Nieistniejących Cmentarzy jej uczestnicy zapalili także znicze pod pomnikiem ofiar epidemii tyfusu, która miała miejsce w Gdańsku tuż po zakończeniu II wojny światowej.
Obelisk ku czci ofiar epidemii został odsłonięty w październiku 2003 r. na terenie Parku Kulturowego Fortyfikacji Miejskich "Grodzisko". W miejscu, gdzie stoi monument, pochowano około 1100 więźniów, głównie Niemców oraz Polaków i osób innych narodowości, zmarłych w ciągu 12 miesięcy od kwietnia 1945 roku w gdańskim więzieniu przy ul. Kurkowej.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.