Airbus A320 należący do libijskich linii lotniczych Afriqiyah Airways wylądował na Malcie.
"Times of Malta" informował, że porywacze deklarują się jako sympatycy byłego dyktatora Libii Muammara Kaddafiego. Mają ze sobą granat ręczny i grożą wysadzeniem samolotu.
Na pokładzie znajdowało się 118 osób, w tym 111 pasażerów i 7 członków załogi.
Maszyna została otoczona przez żołnierzy, a cały ruch na lotnisku wstrzymany.
Jak informuje TVP Info, porywacze uwolnili część zakładników. Pokład maszyny opuściły kobiety i dzieci.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.