Ministrowie państw Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) ostrzegli w środę, że oznaki poprawy koniunktury gospodarczej na świecie są tylko przejściowe, a przyszły wzrost zależy od zwiększenia wolności handlu oraz udoskonalenia sieci bezpieczeństwa socjalnego w Azji.
Ministrowie finansów i spraw zagranicznych państw APEC uczestniczą w Singapurze w dorocznym spotkaniu, które jest poświęcone poprawie sytuacji gospodarczej oraz kwestiom regionalnego bezpieczeństwa i polityki.
Kryzys gospodarczy "bynajmniej się nie skończył" - ostrzegł minister spraw zagranicznych Singapuru George Yeo, apelując o szersze otwieranie rynków przez poszczególne państwa. "Mamy obecnie do czynienia z postępującym protekcjonizmem. To bardzo niebezpieczne" - powiedział dziennikarzom po roboczym śniadaniu z udziałem ministrów.
Jak zaznaczył, ministrowie zgodzili się, że osłabnięcie kryzysu jest przejściowe, a poprawa sytuacji gospodarczej niepewna.
Sekretarz stanu USA Hillary Clinton zaapelowała o postępy w kwestii walki z globalnym ociepleniem oraz o popchnięcie reżimu wojskowego Birmy ku demokracji.
Głównym tematem rozmów była jednak gospodarka. Prezes amerykańskiej Izby Handlu Thomas J. Donohue przyznał, że "rozwijanie wolnego handlu na obszarze Pacyfiku może być siłą sprzyjająca poprawie koniunktury gospodarczej, doprowadzić do powstania bardzo potrzebnych miejsc pracy oraz postępu gospodarczego i społecznego zarówno w krajach rozwijających się, jak i rozwiniętych".
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.