USA może zainwestować u nas kilkaset milionów dolarów. To jedna z korzyści obecności amerykańskich wojsk - pisze "Rzeczpospolita".
Eksperci szacują, że Amerykanie na wzmocnienie potencjału obronnego wschodniej flanki NATO są gotowi przeznaczyć 3,4 mld dolarów. Na inwestycje w Polsce może pójść - jak prognozują - kilkaset milionów dolarów. Przynajmniej tak obiecała poprzednia amerykańska administracja. Czy program ten będzie kontynuowany przez prezydenta Donalda Trumpa, na razie nie wiadomo.Pewne jest, że będą realizowane zaplanowane już inwestycje. W kwietniu ruszy modernizacja lotniska wojskowego w Łasku. Inwestycja zostanie sfinansowana z puli przeznaczonej przez rząd amerykański na wzmocnienie flanki NATO.Na znaczny rozwój liczą też samorządy, znajdujące się w miejscu stacjonowania nowych jednostek. Już od kilku miesięcy zagraniczne agencje obsługujące kontyngent rekrutowały w Żaganiu do współpracy pracowników. Współpracujący z agencją przedsiębiorca budował, np. profesjonalną pralnię. Miasto ponagla też deweloperów, aby szybciej kończyli budowę galerii handlowej. Gorączka inwestycyjna ogarnęła również branżę gastronomiczną.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.