Fińscy deputowani w piątek ostatecznie zalegalizowali tak zwane małżeństwa jednopłciowe, odrzucając ostatnią próbę przeciwników tego procesu, którzy chcieli uniemożliwić wejście w życie odpowiednich przepisów 1 marca.
Przeciwnikom homomałżeństw udało się poddać pod głosowanie inicjatywę obywatelską, której celem było uchylenie ustawy przyjętej w 2014 roku stosunkiem głosów 101 do 90. Zrównuje ona tak zwane małżeństwa jednopłciowe z małżeństwami między kobietą a mężczyzną; będą one mieć prawo do adoptowania dzieci i noszenia wspólnego nazwiska.
Na czele wysiłków, by cofnąć te przepisy, stanęła konserwatywna partia Finowie, która weszła do rządu w 2015 roku. Jej deputowani, którzy twierdzą, że bronią prawdziwych małżeństw między mężczyzną a kobietą, zebrali ponad 50 tys. podpisów wymaganych do tego, by parlament debatował nad sprawą. Argumentowali, że dzieci mają prawo, by mieć matkę i ojca.
W piątek za odrzuceniem propozycji cofnięcia ustawy było 120 deputowanych, a 48 było przeciw. W związku z tym nowe przepisy będą obowiązywać za dwa tygodnie, zgodnie z planem.
We wtorek parlamentarna komisja prawna wypowiedziała się przeciwko cofnięciu przepisów, ale prawicowi posłowie, czyli przedstawiciele chadecji i partii Finowie, nalegali na to, aby w tej sprawie wypowiedział się cały parlament.
Finlandia, która od 2002 r. umożliwia rejestrację związków partnerskich, była ostatnim krajem nordyckim, który nie legalizował tak zwanych małżeństw jednopłciowych.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.