W obliczu ofensywy irackiej armii na kontrolujących zachodni Mosul dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego, misja Polskiej Akcji Humanitarnej w Iraku przygotowuje się do udzielania pomocy mieszkańcom miasta. W wyniku walk, może je opuścić nawet 400 tys. osób - szacuje ONZ.
Od 19 lutego irackie siły rządowe, przy wsparciu międzynarodowej koalicji z USA na czele, przypuszczają ofensywę na zachodnią część Mosulu, drugiego co do wielkości irackiego miasta. Wschodnią jego część wyzwolono w styczniu.
Polska Akcja Humanitarna prowadzi działania w Iraku od grudnia 2016 roku. Wraz z innymi organizacjami monitoruje rozwój sytuacji i przygotowuje wsparcie dla cywili. "W każdej chwili mogą oni zacząć opuszczać zachodnie dzielnice Mosulu, gdzie jeszcze przed rozpoczęciem ofensywy sytuacja humanitarna była katastrofalna" - powiedziała w środę PAP Bogna Różyczka z PAH. Najbardziej potrzebne są artykuły pierwszej potrzeby, m.in. żywność, woda i środki higieniczne. "We współpracy z irackim partnerem RNVDO i Caritas Czechy, jako jedna z pierwszych organizacji, prowadziliśmy działania bezpośrednio we wschodnich dzielnicach Mosulu, gdzie dotychczas pomogliśmy około 800 rodzinom. Około 5,5 tys. osób otrzymało od nas wsparcie. Do końca czerwca pomoc PAH i Caritas obejmie kolejne 2,5 tysiąca rodzin" - powiedziała Różyczka.
Według szacunków organizacji humanitarnych w zachodnich dzielnicach miasta znajduje się w tej chwili ok. 750 tys. cywili, których sytuacja z dnia na dzień się pogarsza. Od trzech miesięcy do miasta nie docierają dostawy żywności i paliwa. Brakuje prądu, czystej wody, artykułów higienicznych i lekarstw, mieszkańców nie stać na coraz droższe jedzenie i opał. "Nie działa prawie połowa sklepów, a wysokie ceny mąki spowodowały zamknięcie lokalnych piekarni. Ciężką sytuację dodatkowo utrudnia zima - ludzie ogrzewają się, paląc meble, plastik i śmieci" - powiedziała Różyczka.
Walki o Mosul trwają od połowy października 2016 roku. W ich wyniku ze wschodniej części miasta uciekło ponad 200 tys. cywili. Obecnie PAH monitoruje rozwój sytuacji w zachodniej części miasta i przygotowuje dalszy plan działań pomocowych dla mieszkańców Mosulu. W szczególnie trudnej sytuacji są dzieci, chorzy i osoby starsze. Pomoc jest niezbędna także w miejscowościach wokół Mosulu, w których schroniła się część mieszkańców miasta. PAH prowadzi rozpoznanie potrzeb w celu zaangażowania się w odbudowę infrastruktury wodno-sanitarnej także w tych miejscowościach. "Nie działa wiele szkół i szpitali, zniszczone są systemy wodne i kanalizacyjne. Ludzie piją wodę z rzek i płytkich, nieoczyszczanych studni, co powoduje wzrost zachorowań na świerzb i leiszmaniozę" - powiedziała Różyczka.
Działania Polskiej Akcji Humanitarnej można wesprzeć m.in. poprzez wpłaty na konto: 91 1060 0076 0000 3310 0015 4960 z dopiskiem "Mosul", a także przez stronę internetową: www.pah.org.pl/wspieraj-nas.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.