Minister finansów Jacek Rostowski powiedział, że w 2015 roku Polska będzie jednym z krajów europejskich o najniższej relacji długu publicznego do PKB, jeśli odejmiemy tę część długu publicznego, która wynika z funkcjonowania drugiego filara emerytalnego.
Ocenił, że ten fakt będzie dla Polski "olbrzymim atutem i przewagą konkurencyjną".
"Mamy prognozy, które sugerują, że Francja i Niemcy będą miały w latach 2013 - 2014 relację długu publicznego do PKB w okolicach 100 proc. W przypadku Polski po uwzględnieniu efektów systemu emerytalnego będzie to prawdopodobnie w granicach 35 proc." - podkreślił szef resortu finansów na konferencji w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych.
Minister zaznaczył, że działania Polski na arenie międzynarodowej w dobie kryzysu były ważne dla uniknięcia recesji w naszym kraju. "Fakt, że uniknęliśmy recesji w bardzo znaczący sposób zwiększył prestiż i wagę Polski na forach międzynarodowych" - powiedział.
"Fakt, że przeszliśmy przez kryzys w taki sposób oznacza, że przez następnych kilka lat będziemy mogli w stanowczy, spokojny i zdeterminowany sposób zmniejszać deficyt budżetowy, ograniczać relację długu publicznego do PKB" - dodał.
II filar systemu emerytalnego prowadzony jest przez otwarte fundusze emerytalne, a I - przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Do II filara trafia 7,3 proc. pensji pracownika, zaś do I - 12,2 proc.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.