"Tomasz Gollob został wybudzony, oddycha samodzielnie, bez respiratora" - poinformował PAP Robert Włodarski, ordynator oddziału klinicznego anestezjologii i intensywnej terapii Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy, gdzie od rana trwał proces wybudzania żużlowca ze śpiączki.
"Rozmawiałem z nim, pytał o sprawy związane z rodziną. To świetna informacja, chociaż spodziewaliśmy się, że nastąpi to nieco później. Z pacjentem jest kontakt, rodzina już do niego jedzie" - dodał lekarz.
Proces wybudzania Tomasza Golloba trwał przez kilka godzin. Wszystko przebiegło zgodnie z planem, ze sportowcem od kilku godzin był podstawowy kontakt na zasadzie skinięć.
46-letni Gollob, indywidualny mistrz świata z 2010 roku, w niedzielne przedpołudnie miał wystartować w motocrossowych mistrzostwach strefy północnej w Chełmnie. Podczas treningu przed zawodami uległ jednak poważnemu wypadkowi.
Jak wykazały badania w 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy, doznał urazu kręgosłupa w odcinku piersiowym, doszło też do złamania siódmego kręgu piersiowego i przemieszczenia między szóstym a siódmym kręgiem oraz do uszkodzenia rdzenia kręgowego. Miał również stłuczone oba płuca. Jeszcze w niedzielę przeszedł długą operację i był przez lekarzy utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.