Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, który w czwartek po południu zostanie po raz pierwszy przyjęty na audiencji przez Benedykta XVI, nie przybędzie do Watykanu w roli "mediatora" między Kościołem katolickim a rosyjską Cerkwią - taką opinię wyraził przewodniczący Papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan kardynał Walter Kasper.
"Będzie to zwykle spotkanie głów państw" - oświadczył w środę kardynał Kasper w Rzymie. Podkreślił, że Stolica Apostolska oraz Patriarchat Moskwy i Wszechrusi "nie potrzebują mediatora", bo - jak przypomniał - dialog między nimi trwa.
Dialog ten - wyjaśnił niemiecki purpurat - prowadzony jest poprzez "różne kanały komunikacji", na przykład w czasie licznych spotkań delegacji Watykanu i Patriarchatu moskiewskiego.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.