Strach przed świńską grypą czy chęć zysku za wszelką cenę? Na amerykańskim rynku pojawiły się maszynki do rozdawania Komunii św.
Zamiast wody święconej w kropielnicach, na wielu kościołach Hiszpanii i Włoch pojawiły się kartki, że z powodu świńskiej grypy kropielnice pozostaną suche. Wielu nawet tego nie zauważyło, bo i tak w tych krajach mało kto wyciąga dłoń po wodę święconą, by uczynić znak krzyża. Niektórzy jednak protestowali twierdząc, że dajemy się zwariować. Kolejne ciosy przyszły gdy niektórzy księża zakazali przekazywania znaku pokoju przez podanie dłoni (we Włoszech jest to tak naturalne, jak talerz spaghetti na obiad). Spokojniej przyjęto Komunię św. na rękę, bo ta forma jest bardziej powszechna. Pojawiły się jednak pytania: czy to wszystko jest potrzebne, czy dajemy się po prostu zwariować medialnej psychozie?
aktualna ocena | 4,1 |
głosujących | 76 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Papież wznowił spotkania z przedstawicielami Kurii Rzymskiej.
Zdjęcie papieża, bez sutanny i piuski widnieje na pierwszych stronach włoskich gazet.
Porozumienie wyklucza jednak możliwość stawiania tam baz wojskowych.
Właśnie przy wsparciu Rosji wybudowała wojskową bazę lotniczą niedaleko granicy z sąsiadem.
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.
W Waszyngtonie rośnie zniecierpliwienie brakiem postępów w negocjacjach z Rosją.
Podkreślił, że delegacja do Katynia w kwietniu 2010 r. był misją ważną państwowo i historycznie.