Prezydent Donald Trump przyjmie w środę w Białym Domu rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa - poinformował wysokiej rangi funkcjonariusz rządu USA, na którego powołuje się Reuters.
Jak powiedział wspomniany funkcjonariusz, który zastrzegł sobie anonimowość, rozmowa ma dotyczyć Syrii, stosunków amerykańsko rosyjskich i "szerokiego zakresu spraw międzynarodowych".
Będzie to kontakt na najwyższym, z dotychczasowych, szczebli między Trumpem i rządem Rosji od czasu objęcia urzędu przez nowego prezydenta USA 20 stycznia br.
Ławrow ma też prowadzić rozmowy z sekretarzem stanu USA Rexem Tillersonem. Zamierzają poruszyć kluczowe problemy międzynarodowe, w tym sytuację w Syrii i konflikt na Ukrainie, a także najważniejsze kwestie stosunków dwustronnych.
W czwartek obaj ministrowie mają uczestniczyć w posiedzeniu Rady Arktycznej w Fairbanks na Alasce.
W sobotę rebelianci M23 przejęli kontrolę nad miastem Masisi w prowincji Kivu Północne.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.