Do nowych starć młodzieży z policją doszło w poniedziałek w Atenach podczas rozpoczęcia manifestacji studentów i uczniów szkół średnich. Demonstranci chcieli uczcić pamięć nastolatka zabitego rok temu przez policjanta.
Pierwsza grupa manifestujących obrzuciła kamieniami kordon policjantów ze specjalnych oddziałów do rozpraszania zamieszek. Grupa ta została rozproszona. Do starć włączyły się następne, atakując policjantów i niszcząc witryny sklepowe. Policja użyła gazów łzawiących.
Dziewięć osób zostało zatrzymanych, podczas gdy około 5 tys. protestujących ruszyło w kierunku parlamentu - podały źródła policyjne. Agencja AFP informuje, że manifestacja przebiegała dalej w spokoju.
Wcześniej w poniedziałek grupy młodzieży obrzuciły kamieniami trzy komisariaty w Atenach. Zatrzymano dwóch nastolatków.
Protesty młodzieży rozpoczęły się w niedzielę, w pierwszą rocznicę śmierci 15-letniego Aleksandrosa Grigoropulosa, zastrzelonego 6 grudnia 2008 roku przez policję w trakcie tłumienia zamieszek. Jego śmierć wywołała rozruchy na skalę, jakiej Grecja nie doświadczyła od dziesięcioleci.
W niedzielę odbył się w stolicy marsz protestacyjny z udziałem ponad 3 tysięcy osób - przeważnie studentów, anarchistów i aktywistów lewicy. Doszło do starć z policją. Według ostatnich danych w niedzielnych zajściach rannych zostało 30 osób, w tym lekko - 28, w większości policjantów.
Od niedzieli w Atenach rozmieszczonych pozostaje około 6 tys. policjantów.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.