Papież po zamachu w Manchesterze.
Ojciec Święty jest głęboko zasmucony barbarzyńskim zamachem w Manchesterze – czytamy w watykańskim telegramie kondolencyjnym po ataku na ludzi wychodzących po koncercie z hali widowiskowej. Na skutek samobójczego zamachu zginęły 22 osoby, a 59 odniosło obrażenia.
Papież zapewnia o swej modlitwie i solidarności z wszystkim, których dosięgła ta bezsensowna przemoc. Wyraża też uznanie dla ekip ratowniczych i służb bezpieczeństwa. W sposób szczególny myśli o zabitych dzieciach i młodzieży oraz o pogrążonych w żałobie ich rodzinach. Dla całego narodu uprasza Boże błogosławieństwo pokoju, uzdrowienia i mocy – czytamy w papieskim telegramie po zamachu w Manchesterze.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.