Stosowanie niezgodnych z Kodeksem Etyki Lekarskiej metod terapii zarzuca poznańskiemu lekarzowi stosującemu metody homeopatyczne Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. Postępowanie przeciwko lekarzowi toczy się przed Okręgowym Sądem Lekarskim w Poznaniu.
Jan Baranowski jest prezesem Wielkopolskiego Stowarzyszenia Homeopatów Lekarzy i Farmaceutów. Od lat stara się o uznanie homeopatii za metodę terapeutyczną i wpisanie jej na listę dodatkowych umiejętności lekarskich.
W 2006 roku prezes Naczelnej Rady Lekarskiej zwrócił się do Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Wielkopolskiej Izby Lekarskiej w Poznaniu o sprawdzenie metod leczenia i sposobu prowadzenia praktyki przez Jana Baranowskiego pod kątem zgodności z aktualną wiedzą medyczną i zasadami wykonywania zawodu lekarza.
Rzecznik umorzył postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, ale prezes NIL wniósł zażalenie do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej. Po przyjęciu odwołania Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej WIL w Poznaniu postanowił wszcząć z urzędu postępowanie wyjaśniające.
W postępowaniu przed sądem lekarskim uczestniczy grono zwolenników metod homeopatycznych: lekarzy i pacjentów. Sąd przesłuchuje we wtorek trzech świadków, nie wiadomo, czy dziś zapadnie decyzja w całej sprawie. Jak powiedział PAP Jan Baranowski, stawiane mu zarzuty budzą jego zdziwienie.
"Uważam, że postąpiłem zgodnie z prawem. Nie naruszyłem kodeksu etyki lekarskiej i uważam, że jestem niewinny. Jako lekarz stosuję leki homeopatyczne dopuszczone do obrotu, które są zarejestrowane i są dostępne w aptekach. Minister zdrowia wydał stosowne rozporządzenie w którym pisze o leczniczym produkcie homeopatycznym. Są też dyrektywy unijne określające homeopatyczny produkt leczniczy, które obowiązują także Polskę" - powiedział PAP Baranowski.
"Nie spodziewałem się takiego rozwoju sytuacji, sądzę, że ta sprawa przyczyni się do tego, że homeopatia tak jak w innych krajach będzie normalną metodą terapeutyczną uzupełniającą podstawowe leczenie" - dodał.
Jak wyjaśnił Tomasz Korkosz, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej, fakt, że leki homeopatyczne są dopuszczone do obrotu nie oznacza, że są one skuteczne i że należy je stosować. "One są po prostu niezweryfikowane naukowo. Lekarz jest zobowiązany do tego, żeby swoją działalność medyczno-terapeutyczną opierać na faktach potwierdzonych naukowo" - powiedział.
"Nie może faszerować pacjenta czymś, co jest porównywalne z wypiciem szklanki wody. Te leki są zarejestrowane, ale nawet jeśli spojrzymy na samą rejestrację, możemy stwierdzić, że są one rejestrowane według innej procedury niż leki zwykłe" - dodał rzecznik.
Jak stwierdził, pismo do rzecznika odpowiedzialności zawodowej w Poznaniu w sprawie praktyki lekarskiej Jana Baranowskiego zostało przesłane po informacjach medialnych dotyczących jego promocji homeopatii. Zaznaczył, że nie jest to pierwsza sprawa, w której lekarzowi stawiany jest zarzut stosowania homeopatii.
"Takie sprawy czasem kończyły się uniewinnieniem, czasem upomnieniem lub naganą" - przyznał. Rzecznik nie podał liczby postępowań, które toczyły się w analogicznej sprawie.
Naczelna Rada Lekarska w swoim stanowisku z 2008 roku negatywnie oceniła stosowanie homeopatii i pokrewnych nienaukowych metod przez niektórych lekarzy i lekarzy dentystów, a także organizowanie szkoleń w tych dziedzinach.
Homeopatia, metoda wprowadzona w XIX wieku przez Samuela Hahnemanna, polega - w uproszczeniu - na leczeniu chorób mikroskopijnymi dawkami silnie działających substancji, które w dużych dawkach wywołują objawy tychże chorób. Jej zwolennicy twierdzą, że im mniejsza dawka, tym większy efekt. Krytycy wskazują, że substancje czynne stosowane w środkach homeopatycznych bywają tak rozcieńczone, że ich stężenie wynosi "zero".
Według NRL narasta liczba dowodów, iż homeopatię należy zaliczać do nienaukowych metod tzw. medycyny alternatywnej, która proponuje stosowanie bezwartościowych produktów o niezweryfikowanym naukowo działaniu.
"Rada wyraża zaniepokojenie, że część lekarzy i lekarzy dentystów jak również niektóre organizacje lekarskie i uczelnie medyczne angażują się w popularyzację homeopatii i pokrewnych metod, służąc pomocą w organizacji szkoleń i działań mających na celu legitymizowanie oraz promocję homeopatii" - podkreślono w oświadczeniu.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.