Reklama

Iran przeciwny referendum ws. niepodległości irackiego Kurdystanu

Iran, w którym zamieszkuje również mniejszość kurdyjska, wyraził w sobotę swój sprzeciw wobec przeprowadzenia referendum w sprawie odłączenia się od Iraku irackiego Kurdystanu. Pomysł planowanego na wrzesień referendum odrzucają też iracki rząd oraz Turcja.

Reklama

"Stanowiskiem, na którym stoi premier Iranu, to wspieranie integralności terytorialnej Iraku" - powiedział rzecznik irańskiego MSZ Bahram Gasemi. "Region Kurdystanu jest częścią Republiki Iraku i jednostronna decyzja podjęta poza krajowymi ramami prawnymi (...) może doprowadzić jedynie do nowych problemów" - dodał.

W środę władze irackiego Kurdystanu zapowiedziały, mimo sprzeciwu Bagdadu, zorganizowanie 25 września br. referendum w sprawie proklamowania niepodległości.

Spodziewano się, że kraje regionu, które mają u siebie spore mniejszości kurdyjskie zareagują sprzeciwem. Kurdowie żyją głównie w czterech krajach: Turcji, Iraku, Iranie i Syrii. Od dawna pragną mieć własne państwo, ale marzenie to musiało rozwiać się pod koniec pierwszej wojny światowej.

Turcja, która jest przeciwna jakiejkolwiek formie niepodległości kurdyjskiej, określiła pomysł referendum w irackim Kurdystanie "poważnym błędem". Turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu ogłosił w piątek, że iracka integralność terytorialna i jedność polityczna jest "warunkiem koniecznym" dla stabilności kraju i wezwał irackich Kurdów do włączenia się w działania mające na celu umocnienie jedności Iraku.

Również Iran niepokoi się kurdyjskim separatyzmem z uwagi na własną mniejszość kurdyjską. Sporadycznie w Iranie dochodzi do starć irackich sił bezpieczeństwa z kurdyjskimi rebeliantami, którzy mają swoje bazy w Iraku.

"Dziś bardziej niż kiedykolwiek Irak potrzebuje spokoju i jedności narodowej, a spory pomiędzy Irbilem (stolicą irackiego Kurdystanu) i Bagdadu muszą być rozstrzygane w drodze dialogu i zgodnie z iracką konstytucją" - dodał Gasemi.

Od 1991 roku iracki Kurdystan, składający się z trzech prowincji, cieszy się autonomią; jego sił zbrojne są zaangażowane w walkę z dżihadystami z terrorystycznej organizacji Państwo Islamskie (IS). W ostatnich latach liczący ok. 4,6 mln mieszkańców Kurdystan dążył do maksymalizacji swej autonomii, budując własny rurociąg do Turcji i niezależnie eksportując ropę naftową w sytuacji, gdy stosunki z rządem centralnym w Bagdadzie zostały nadszarpnięte, m.in. w związku z podziałem dochodów z ropy.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Piątek
wieczór
6°C Sobota
noc
5°C Sobota
rano
5°C Sobota
dzień
wiecej »

Reklama