Podczas XVIII Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w niedzielę w całym kraju doszło do 58 incydentów mających związek z kwestami na rzecz WOŚP. Mimo to było spokojnie - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.
Jak dodał, najczęściej dochodziło do kradzieży puszek z zebranymi pieniędzmi, wymuszeń oraz oszustw. "Biorąc pod uwagę skalę tego przedsięwzięcia na ulicach było bardzo bezpiecznie" - powiedział PAP Sokołowski.
Dla porównania podczas ubiegłorocznej akcji WOŚP w całym kraju doszło do 62 incydentów.
Na koncie WOŚP zebrano w niedzielę do godz. 24 ponad 36 mln zł. Na wieczornej konferencji prasowej szef Fundacji WOŚP Jurek Owsiak podkreślił, że rzeczywista zebrana kwota znana będzie dopiero za kilka tygodni.
W ramach XVIII Finału WOŚP w całej Polsce odbywały się koncerty i różnego rodzaju imprezy. Od rana w kwestach w wielu miejscach w kraju i za granicą uczestniczyło ponad 120 tys. wolontariuszy.
W tym roku Orkiestra po raz drugi grała na rzecz dzieci z chorobami onkologicznymi. Za zebrane pieniądze WOŚP chce kupić sprzęt do klinik wysokospecjalistycznych.
W zeszłym roku zebrano ponad 40 mln zł. Środki z zeszłorocznego Finału przeznaczono m.in. na zakup aparatury do wczesnej diagnostyki onkologicznej.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.