W Stanach Zjednoczonych trwa 11-dniowa kampania postu, modlitwy i refleksji w intencji zamknięcia amerykańskiego więzienia Guantánamo Bay na Kubie.
Katolicy, członkowie organizacji Świadkowie Przeciwko Torturom i inni niezrzeszeni rozpoczęli akcję w ósmą rocznicę otwarcia więzienia, przypadającą w poniedziałek 11 stycznia w Waszyngtonie. Odbywa się ona w atmosferze gorącej, ogólnokrajowej dyskusji nad słusznością propozycji prezydenta Baracka Obamy, by przenieść więźniów z Guantánamo do miasteczka Thomson (240 km od Chicago).
Mało kto w Waszyngtonie nie zauważył spektakularnego rozpoczęcia kampanii. Jej uczestnicy ubrani w pomarańczowe kombinezony, przypominające więzienne uniformy, z czarnymi kapturami na głowach zostali przyprowadzeni przez innych uczestników w żołnierskich mundurach przed Biały Dom. Tam domagano się, aby uwolnić więźniów przetrzymywanych niewinnie, a oskarżonym wytoczyć sprawy sądowe, zamiast więzić ich bez wyroków.
Podczas wiecu przed Białym Domem uczestnicy wyrazili dezaprobatę względem niespełnionej obietnicy złożonej przez prezydenta Baracka Obamę w ubiegłym roku. Prezydent zdeklarował wówczas, iż zamknie więzienie przed upływem dwunastu miesięcy.
W trakcie trwania jedenastodniowej akcji odbywają się również wykłady, nabożeństwa i spotkania modlitewne w różnych kościołach Waszyngtonu. W ramach kampanii 100 osób z różnych części kraju podjęło post w intencji zamknięcia więzienia.
Pomimo wezwań o skomentowanie akcji, Biały Dom nie wydał żadnego oświadczenia.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.