Zmarła kobieta, która została ranna w zamachu terrorystycznym w kurorcie Cambrils, na północnym wschodzie Hiszpanii - poinformowała w piątek policja. To pierwsza ofiara śmiertelna tego ataku. Łączny bilans ofiar zamachów w Cambrils i Barcelonie wzrósł do 14.
W piątek nad ranem w Cambrils nad Morzem Śródziemnym w siedem osób wjechała samochodem grupa napastników. Policja zabiła pięciu sprawców tego ataku. W chwili zamachu mieli na sobie pasy z ładunkami wybuchowymi, jednak jak poinformowały władze Katalonii, były to atrapy.
Według władz incydent ten jest powiązany z czwartkowym zamachem terrorystycznym w Barcelonie, gdzie mężczyzna wjechał furgonetką w tłum na popularnej wśród turystów promenadzie Las Ramblas, zabijając co najmniej 13 osób i raniąc ponad 100. Do ataku przyznała się dżihadystyczna organizacja Państwo Islamskie.
O negocjacjach na ten temat poinformował czeski minister zdrowia.
Zdaniem ministra klimatu i środowiska "dość naturalnym wyborem" byłoby wybrzeże Bałtyku.
"Usłysz" to hasło, które będzie towarzyszyć jubileuszowemu, XXV Spotkaniu Młodych Lednica 2000.
Druga z ofiar jest w stanie śpiączki. Prokuratury meksykańska i polska wszczęły śledztwo.
Firmie zarzucono cenzurowanie opinii, które nie odzwierciedlają jej liberalnych poglądów.