Święcenia biskupie przyjął wczoraj w Toronto wietnamski emigrant ks. Vincent Nguyen. Będzie on pierwszym w historii Kanady katolickim biskupem azjatyckiego pochodzenia oraz najmłodszym w tamtejszym episkopacie.
Bp Nguyen pochodzi ze starej wietnamskiej rodziny katolików. Jego pradziadek był jednym ze 117 wietnamskich męczenników, kanonizowanych w 1988 r. przez Jana Pawła II. Urodził się w Sajgonie jako szóste dziecko. Ma siedmiu braci i dwie siostry. Jako piętnastoletni chłopak uciekł w 1983 r. 20-osobową łodzią z Wietnamu. Uciekinierów zmierzających do Indonezji wyłowił japoński statek handlowy. Z obozu dla uchodźców w Japonii trafił do Kanady, gdzie skończył studia inżynierskie oraz teologię. Po święceniach kapłańskich pracował duszpastersko. W archidiecezji Toronto był wicekanclerzem kurii i duszpasterzem Wietnamczyków.
Na uroczystości w Toronto przybyła liczna rodzina z Wietnamu. Zawołaniem biskupa Nguyena są słowa z zakończenia Ewangelii Mateusza: „Ego vobiscum sum” – „Ja jestem z Wami” (Mt 28, 20). Natomiast na jego herbie widnieją: gałęzie palmy i spadająca kropla krwi. Oznaczają one męczeństwo katolików w Wietnamie. Drugi element herbu to łódź rybacka i sieć. Przypomina nie tylko, że biskup jest następcą apostołów, rybaków łowiących sieciami Królestwa, ale także o wszystkich „boat people”, którzy uciekli przed prześladowaniami z Wietnamu.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.