W Wenezueli dostawcy telewizji kablowej zaprzestali w niedzielę nadawania kanału RCTV krytykującego prezydenta Hugo Chaveza. Kilka godzin wcześniej szef państwowego urzędu telekomunikacyjnego zarzucił niektórym kanałom łamanie przepisów dotyczących nadawania.
Dyrektor urzędu Diosdado Cabello ostrzegł operatorów telewizji kablowej, że sami mogą mieć kłopoty, jeśli będą nadawać kanały łamiące prawo. Tymczasem kilka kanałów nie podporządkowało się przyjętym w grudniu przepisom o obowiązkowym nadawaniu materiałów rządowych, jeśli władze tego zażądają. RCTV nie nadała przemówienia Chaveza do jego zwolenników na wiecu w sobotę rano. Cabello oskarżył też kanały o inne nadużycia i nie wymienił z nazwy RCTV, lecz stacja oceniła to jako atak na siebie.
Chavez oskarżał RCTV o spiskowanie przeciw jego rządowi i poparcie nieudanego zamachu stanu w 2002 roku. W 2007 roku licencja stacji do nadawania naziemnego nie została odnowiona i RCTV przeniosła się do telewizji kablowej.
W sierpniu zeszłego roku rząd Chaveza odebrał licencje 32 stacjom radiowym i dwóm niewielkim stacjom telewizyjnym.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.