Parlament Europejski przyjął w środę stanowisko w sprawie zmian w dyrektywie o pracownikach delegowanych. Decyzja europosłów otwiera drogę do rozpoczęcia negocjacji z krajami członkowskimi nad ostatecznym kształtem przepisów.
W poniedziałek stanowisko w sprawie dyrektywy ustalili ministrowie pracy państw UE. Przeciwko tym rozwiązaniom głosowały Polska, Węgry, Litwa i Łotwa, a Irlandia, Wielka Brytania i Chorwacja wstrzymały się od głosu.
Obecne przepisy wymagają, by pracownik delegowany otrzymywał przynajmniej pensję minimalną kraju przyjmującego, ale wszystkie składki socjalne odprowadzał w państwie, które go wysyła. Propozycja zmiany przepisów w tej sprawie przewiduje wypłatę takiego samego wynagrodzenia jak w przypadku pracownika lokalnego (z wszystkimi przysługującymi mu dodatkami branżowymi). Gdy okres delegowania wygaśnie, do pracownika miałyby mieć zastosowanie wszystkie przepisy kraju przyjmującego (łącznie z koniecznością płacenia składek na ubezpieczenie społeczne).
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.