Mężczyzna postrzelony w czwartek przed supermarketem w Bremie zmarł w wyniku odniesionych ran - podała agencja dpa. Policja kontynuuje pościg za sprawcą, któremu udało się zbiec z miejsca przestępstwa.
Zdaniem policji nic nie wskazuje na to, by zagrożone było bezpieczeństwo mieszkańców Bremy. Motywy sprawcy nie są znane.
Dpa podkreśla, że dzielnica Bremy Groeplingen należy do miejsc znanych z konfliktów społecznych. Supermarket, przed którym doszło do strzelaniny, znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie osiedla mieszkaniowego.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?