Najbardziej realnym scenariuszem dla Orlenu jest sprzedaż kłopotliwej, nierentownej litewskiej rafinerii w Możejkach - ocenia "Puls Biznesu".
Nieoficjalnie wiadomo, że PKN Orlen chętnie znalazłby kupca i pozbył się ciężaru. Do Orlenu już trafili pośrednicy-lobbyści działający w imieniu rosyjskich spółek. Według tych misjonariuszy, odkupieniem litewskiej rafinerii zainteresowane są koncerny Łukoil i TNK-BP.
Nieoficjalnie wiadomo, że o ich planach słyszał skarb państwa kontrolujący Orlen. Oficjalnie przedstawiciele resortu tego nie potwierdzają. I dają zarządowi PKN Orlen wolną rękę. Eksperci paliwowi nie mają złudzeń, że tylko Rosjanom opłaca się kupić Możejki - podkreśla "PB".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.