Aktualność dzieła św. Antoniego Padewskiego oraz znaczenie krzyża dla tożsamości chrześcijańskiej i kultury europejskiej przypomniał Benedykt XVI podczas audiencji ogólnej 10 lutego w Watykanie
W ostatnim okresie życia Antoni zapisał dwa cykle „Kazań”, zatytułowane „Kazania niedzielne” i „Kazania o świętych”, przeznaczone dla kaznodziejów i wykładowców teologii z Zakonu franciszkańskiego. Komentuje w nich teksty Pisma, prezentowane przez Liturgię, wykorzystując patrystyczno-średniowieczną interpretację czterech zmysłów: literackiego lub historycznego, alegorycznego lub chrystologicznego, tropologicznego albo moralnego i anagogicznego, który ukierunkowuje ku życiu wiecznemu. Chodzi o teksty teologiczno-homiletyczne, będące odzwierciedleniem żywego przepowiadania, w których Antoni proponuje prawdziwą i właściwą drogę chrześcijańskiego życia. Tak wielkie jest bogactwo nauki duchowej zawartej w „Kazaniach”, że czcigodny papież Pius XII w 1946 roku ogłosił Antoniego Doktorem Kościoła, nadając mu tytuł „Doctor Evangelicus”, gdyż z pism tych przebija świeżość i piękno Ewangelii; dziś jeszcze możemy czytać je z wielkim pożytkiem duchowym.
Mówi w nich o modlitwie jako związku miłości, która popycha człowieka do miłej rozmowy z Panem, przynosząc niewypowiedzianą radość, która łagodnie ogarnia modlącą się duszę. Antoni przypomina nam, że modlitwa potrzebuje atmosfery ciszy, która nie pokrywa się z oderwaniem od zewnętrznego hałasu, ale jest doznaniem wewnętrznym, mającym na celu usunięcie przeszkód w skupieniu się, spowodowanych przez troski duszy. Według nauczania tego wybitnego Doktora franciszkańskiego modlitwa składa się z czterech niezbędnych postaw, które Antoni określił po łacinie jako obsecratio, oratio, postulatio, gratiarum actio. Moglibyśmy je przetłumaczyć następująco: ufne otwarcie serca na Boga, pełna uczucia rozmowa z Nim, przedstawienie naszych potrzeb, wysławianie Go i dziękowanie Mu.
W tym nauczaniu św. Antoniego o modlitwie widzimy jeden ze szczególnych rysów teologii franciszkańskiej, którą on zapoczątkował, a mianowicie rolę przyznaną miłości Bożej, która wkracza w sferę uczuć, woli, serca i będącej także źródłem, z którego wytryska poznanie duchowe, przerastające wszelkie poznanie. Pisze dalej Antoni: „Miłość jest duszą wiary, sprawia, że jest ona żywa; bez miłości wiara umiera” (Kazania na niedziele i święta II, Messaggero, Padova 1979, s. 37).
Tylko dusza, która się modli, może dokonać postępów w życiu duchowym: oto uprzywilejowany przedmiot przepowiadania św. Antoniego. Zna on doskonale ułomności ludzkiej natury, skłonność do popadania w grzech, dlatego stale wzywa do walki ze skłonnością do chciwości, pychy, nieczystości oraz do praktykowania cnót ubóstwa i wielkoduszności, pokory i posłuszeństwa, niewinności i czystości. Na początku XIII wieku, w kontekście odrodzenia miast i rozkwitu handlu, wzrastała liczba osób nieczułych na potrzeby ubogich. Dlatego też Antoni wielokrotnie wzywa wiernych do myślenia o prawdziwym bogactwie, bogactwie serca, które czyni ich dobrymi i miłosiernymi i gromadzeniu skarbów dla Nieba. „Bogacze – tak wzywa – zaprzyjaźnijcie się z ubogimi, (...) przyjmijcie ich w swoich domach: to oni, ubodzy, przyjmą was potem w wieczne mieszkanie, gdzie jest piękno pokoju, ufność w bezpieczeństwo oraz obfity spokój wiecznej sytości” (Tamże, s. 29).
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.