Tłumy towarzyszyły w Istebnej w ostatniej drodze śp. Henryka Kukuczki, cenionego istebniańskiego bacy i propagatora pasterskich tradycji.
Z wielkim smutkiem i łzami w oczach w Istebnej górale, muzycy i bacowie z całych Karpat pożegnali jednego z najbardziej znanych beskidzkich pasterzy.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Podczas Mszy św. dla uczestników Zjazdu Karpackiego w Istebnej w sierpniu 2017 r.
To śp. Henryk Kukuczka (1953-2018), wraz z Piotrem Kohutem z Koniakowa, całym sercem zaangażował się w przywrócenie wypasu owiec w Beskidach. Zaczynał od kilku owiec, a z czasem wędrował po hali prowadząc ich dwieście.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Karpacką watrę rozpala baca Kukuczka...
Wiele robił dla ożywienia tradycji pasterskich, a tłumy mieszkańców i turystów uczestniczyły w wydarzeniach na jego "sałaszu" i w gospodarstwie agroturystycznym.
Był prezesem Stowarzyszenia Hodowców Owiec i Kóz, działał w Związku Podhalan Oddział Górali Śląskich, a podczas ubiegłorocznego Zjazdu Karpackiego w Istebnej był gospodarzem uroczystego rozpalenia karpackiej watry, a w czasie Mszy Świętej w istebniańskim amfiteatrze niósł w procesji z darami owczy ser przygotowany według jego receptury.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Z uczestnikami Zjazdu Karpackiego...
Na pożegnanie w istebniańskim kościele Dobrego Pasterza przyszły tłumy. Józef Skrzek żegnał go swoim oratorium "Serce górala i Groń", które wykonywał kiedyś na Stecówce.
Zagrał mu multiinstrumentalista Józef Broda, a psalmem "Pan moim pasterzem" pożegnała go kapela "Jetelinka". Dołączyło wielu góralskich muzykantów, odprowadzając człowieka gór dźwiękiem trombity, ogu, skrzypiec...
Wspólnie pożegnali też śp. Henryka Kukuczkę duszpasterze z Istebnej i Stecówki: dziekan ks. kan. Tadeusz Pietrzyk, ks. Grzegorz Kotarba, ks. kan. Marian Kubecki i kapelan Górali Śląskich ks. Damian Suszka.
W homilii ks. Kubecki wspominał czasy swojej posługi na Stecówce, kiedy nie było probostwa i przez 12 lat znajdował serdeczną gościnę w domu Kukuczków. Przypomniał też, jak jego dziadek Michał ofiarował ziemię pod kościół. W pamięci wszystkich pozostało zaangażowanie śp. Henryka w odbudowę kościoła na Stecówce po pożarze.
Wśród żegnających nie zabrakło licznych przedstawicieli Górali Śląskich. Swojego druha pożegnali strażacy z OSP Istebna-Zaolzie, a także z pozostałych jednostek z Istebnej, Jaworzynki i Koniakowa.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.